Posted on 2 komentarze

Po tym wpisie zaczniesz się opalać (normalnie)

title

Zdrowie

Po tym wpisie zaczniesz się opalać (normalnie)

Opublikowano 9 lipca 2023 2 wiecej

Kluczowe źródło energii, światła, ciepła i życia w naszym świecie.

Motor oraz jednostka napędowa każdego stworzenia. Tak, również człowieka.

I chociaż mainstream próbuje Ci je obrzydzić – ja dzisiaj stanę w jego obronie.

Czytając ten wpis – dowiesz się jak:

  1. Słońce wpływa na długowieczność i Twoje zdrowie
  2. Promienie zmieniają przepływ w naczyniach krwionośnych
  3. Zdrowo eksponować się na kąpiele słoneczne (co zrobić, aby uniknąć poparzeń)
  4. Ważne w kontekście ekspozycji jest to czym się odżywiasz

Na koniec suplementacyjne TIPY! : )

1. Długowieczność i zdrowie

Długowieczność i wpływ słońca na zdrowie są zagadnieniami, które budzą duże zainteresowanie. Istnieje wiele teorii i badań dotyczących tego tematu. 

Długowieczność u ludzi jest wynikiem wielu czynników, z których jednym z istotnych jest optymalna ekspozycja na słońce. Właściwie dostarczona ilość światła słonecznego ma korzystny wpływ na organizm człowieka. Osoby, które otrzymują odpowiednią ilość słońca, mogą zmniejszyć ryzyko wielu chorób. Niezwykle ważnym czynnikiem związanym z wieloma chorobami jest wiek, dlatego ekspozycja na słońce może przyczynić się do odwrotnego procesu starzenia się.

Jednym z mechanizmów, które mogą wyjaśnić pozytywny wpływ słońca na długowieczność, jest wydłużenie mechanizmu TET wewnątrz komórek. Mechanizm ten  wpływa na limit Hayflicka we wszystkich liniach komórkowych. Wydłużenie tego mechanizmu poprzez ekspozycję na słońce skutecznie odmładza komórki, przyczyniając się do ogólnego stanu młodości organizmu.

Mechanizm TET jest związany z demetylacją DNA, czyli usuwaniem grup metylowych z cząsteczek DNA. To taka mała maszyna wewnątrz komórek, która może pomóc im pozostać młodszymi. Działa jak specjalna skrzynka narzędziowa, która może naprawiać błędy w naszym genetycznym kodzie. Dzięki temu komórki mogą dłużej działać i być zdrowsze.

Ale mimo że mamy ten mechanizm TET, to i tak nasze komórki mają ograniczoną ilość razy, jakie mogą się podzielić. To nazywane jest limitem Hayflicka. To jakby taki zegar biologiczny, który mówi komórkom, kiedy przestać się dzielić.Właśnie dlatego nie możemy być wiecznie młodzi. Nasze komórki starzeją się i przestają działać tak dobrze jak wcześniej. To jest naturalny proces. Komórki ludzkie, w przeciwieństwie do komórek zarodkowych czy komórek nowotworowych, mają określoną ilość podziałów, po których nie są już zdolne do dalszej replikacji. Szacuje się, że ten limit wynosi około 50-70 podziałów komórkowych. Limit Hayflicka jest związany z procesem starzenia się organizmu, ponieważ utrata zdolności do replikacji komórek prowadzi do pogorszenia się funkcji tkanek i narządów.

Zatem okazuje się, ekspozycja na słońce może ten mechanizm wydłużyć, a co za tym idzie: wydłużyć nasze życie.

 

 

Warto przy tej okazji zrozumieć również, że wpływ słońca na zdrowie człowieka jest związany z istnieniem i funkcjami dwóch ważnych cząsteczek: witaminy D i melatoniny. Witamina D, której synteza zachodzi w organizmie pod wpływem światła słonecznego, odgrywa kluczową rolę w metabolizmie fosforowo-wapniowym, a także ma potencjalne działanie przeciwnowotworowe i korzystny wpływ na układ sercowo-naczyniowy.

Melatonina, hormon wydzielany w odpowiedzi na zmiany oświetlenia, pełni ważną funkcję w regulacji cyklu snu i czuwania. Badania sugerują, że melatonina ma działanie antyoksydacyjne i może chronić organizm przed stresami oksydacyjnymi, co przyczynia się do poprawy ogólnego zdrowia.

Myślę, że nie trzeba tłumaczyć jak istotne jest posiadanie zdrowego biorytmu okołodobowego w kontekście zdrowia i długowieczności. To coś co jest oczywiste.

Nasza skóra pełni rolę paneli słonecznych, które dostarczają energię słoneczną do naszego mózgu, który działa jak niczym silnik w naszej głowie. Właściwe funkcjonowanie skóry i jej połączenie z mózgiem są kluczowe dla naszego zdrowia. Wiele chorób, które występują u ludzi, może wynikać z zakłócenia tego ważnego połączenia biologicznego. Zatem powiązanie między skórą a mózgiem ma ogromne znaczenie. Oba organy są uzależnione od cholesterolu i światła. Fotorecepcja odgrywa kluczową rolę w kontekście większości chorób serca i mózgu. 

Cholesterol.

 

Robiąc research spotkałem się z alternatywym od mainstreamu podejściem – jakoby cholesterol był fotoreceptorem człowieka, który najlepiej absorbuje promieniowanie UV. 

Jack Kruse, amerykański neurochirurg:

„Kiedy cholesterol jest siarczanowany, jego widma absorpcyjne mieszczą się w zakresie 190-350 nm. Gdy znajduje się w LDL, absorbuje przy 500-600 nm (światło zimowe/niebieskie). Na przykład, jeśli masz niewłaściwy rodzaj cholesterolu w skórze, gdy słońce jest silne, nie będziesz w stanie w ogóle wytwarzać witaminy D, nawet na równiku. To wyjaśnia, dlaczego wszyscy ludzie mieszkający w pomieszczeniach i pracujący w biurach mają wysoki poziom cholesterolu. Możesz teraz dostrzec problem, dlaczego choroby serca i mózgu są ze sobą powiązane. Cholesterol musi być siarczanowany i w formacie HDL, ponieważ te elektrony są potrzebne do pochłaniania światła o długości fali 290-320 nm. JEST TO OBNIŻONA WERSJA CHOLESTEROLU, którą ssaki stosują wiosną i latem. Jeśli twój HDL jest niski, to dlatego, że ŻYJESZ GŁÓWNIE W NIEBIESKIM ŚWIETLE lub stresie nnEMF. PAMIĘTAJ, ŻE ŚWIATŁO DZIAŁA TYLKO Z ELEKTRONAMI. Cholesterol LDL POZBAWIONY jest elektronów i siarki. kiedy masz niewłaściwy rodzaj cholesterolu w skórze, tratwy lipidowe zmieniają działanie kanałów bramek napięciowych osadzonych w nich białek, aby zmienić funkcję, aby dopasować się do światła. Kiedy system jest zaburzony, jak to ma miejsce u większości ludzi w Kalifornii/NYC z powodu niebieskiego światła i nnEMF, nawet stanie nago na równiku nie podniesie poziomu witaminy D. To jest Biofizyka. Właśnie dlatego ludzie w Kalifornii i Nowym Jorku mają rekordowe poziomy cholesterolu LDL, niski poziom witaminy D, zespół metaboliczny w wątrobie i wyższe wskaźniki raka skóry, raka okrężnicy i melasmy.” 

Jest to ciekawe i pozostawiam Wam do oceny. Pamiętajcie, że mainstreamowa „nauka” popełnia też mnóstwo błędów i wiele faktów zataja, byśmy stawali się klientami przemysłu farmaceutycznego. Warto zatem podważać, rozważyć każde sensowne podejście od specjalistów, przede wszystkim od tych, którzy nie są w żaden sposób powiązani statutowo z wielkimi korporacjami.

Jeśli uzyskasz odpowiednią ekspozycję na słońce, promienie bliskiej podczerwieni ze słońca wnikają głęboko w Twoje ciało i aktywują oksydazę cytochromu c, która z kolei stymuluję produkcję melatoniny w mitochondriach. Twoje mitochondria produkują ATP, czyli walutę energetyczną Twojego ciała. Produktem ubocznym produkcji ATP są reaktywne formy utleniające (ROS), które są odpowiedzialne za stres oksydacyjny. Jego nadmierne ilości uszkadzają mitochondria, przyczyniając się do nieoptymalnego stanu zdrowia, stanów zapalnych i przewlekłych schorzeń, takich jak: cukrzyca, otyłość i zakrzepica. Natomiast melatonina zasadniczo usuwa te reaktywne formy tlenu, które uszkadzają mitochondria. 

Dzięki dużej ekspozycji na słońce w ciągu dnia, twoje mitochondria będą skąpane w melatoninie, zmniejszając w ten sposób stres oksydacyjny.

Biohack: Połącz ekspozycję na słońce z uziemianiem, żeby spotęgować pozytywny efekt

Przerażają Cię, mówiąc, że słońce powoduje raka, kiedy jak na ironię – to życie w sztucznym świetle się do tego przyczynia.

2. Naczynia krwionośne

Ekspozycja na słońce ma pozytywny wpływ na zdrowie naczyń krwionośnych. Promieniowanie słoneczne może przyczynić się do rozszerzenia naczyń krwionośnych, co poprawia przepływ krwi i funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Dodatkowo, słońce może stymulować produkcję tlenku azotu, substancji odpowiedzialnej za rozkurcz naczyń krwionośnych i poprawę przepływu krwi. 

Wpływ słońca na naczynia krwionośne może przyczynić się do poprawy zdrowia sercowo-naczyniowego i ogólnego funkcjonowania organizmu.

Ekspozycja skóry na światło słoneczne może pomóc obniżyć ciśnienie krwi, a tym samym zmniejszyć ryzyko zawału serca i udaru mózgu, sugeruje badanie opublikowane w Journal of Investigative Dermatology.

Martin Feelisch, profesor medycyny eksperymentalnej i biologii integracyjnej na Uniwersytecie w Southampton, komentuje: „NO wraz z produktami jego rozpadu, o których wiadomo, że występuje w dużej ilości w skórze, bierze udział w regulacji ciśnienia krwi. Pod wpływem światła słonecznego niewielkie ilości NO są przenoszone ze skóry do układu krążenia, obniżając napięcie naczyń krwionośnych; wraz ze spadkiem ciśnienia krwi spada ryzyko zawału serca i udaru mózgu”.

Jeszcze 100 lat temu ludzie żyli prawie wyłącznie na zewnątrz. Przebywanie na zewnątrz przez cały dzień na słońcu jest dla nas normalne. Nienormalne są dwa tygodnie na wakacjach lub solarium, a później powrót do światła sztucznego i unikanie ekspozycji.

_

3. Zdrowa ekspozycja

 

Światło o wschodzie słońca i we wczesnych godzinach jest bogate w niezakłócone fale czerwone i bliskiej podczerwieni (NIR). Niebieskie światło, wyższa energia + krótsza długość fali oczywiście są obecne, ale nie tak bezpośrednio jak w południe.

Ekspozycja na czerwień/NIR wczesnym rankiem przygotowuje organizm do ekspozycji na promieniowanie UV w ciągu dnia.

„Fotoprewencja” lub „Fotobiomodulacja wstępna” to naturalny sposób organizmu na przygotowanie się na ekspozycję na promieniowanie UV.

Jeśli przerwiesz ten cykl sygnalizacyjny i pominiesz poranne słońce – tak, dokładnie, łatwiej poparzysz się słońcem.

Natomiast nic straconego. Jeżeli później nadrobisz w ciągu dnia/zachodu słońca, kiedy niezakłócone światło czerwone/NIR jest ponownie bogate, światło może wyleczyć/przywrócić niektóre uszkodzenia skóry spowodowane promieniowaniem UV w ciągu dnia. : )

Ważne jest, żeby eksponować skórę na słońce przez cały czas. Nawet jeżeli w lutym, marcu, kwietniu wydaje się być chłodno – przygotowuj się, by móc przywitać je latem o pełnym spektrum. To coś jak z „trenowaniem” do sezonu morsowania. Robisz zimne prysznice poza sezonem, żeby później w sezonie łatwiej przełamać się z wejściem do wykutego w lodzie przerębla. Twoje ciało w obu przypadkach będzie zupełnie inaczej przygotowane.

Ciekawostka: Zimą też możesz się opalić. Śnieg może odbijać do 90% promieniowania UV, więc otrzymujesz prawie podwójną dawkę.

PRZESTAŃ nosić okulary przeciwsłoneczne

Aby stymulować produkcję melaniny (pigmentacja / opalanie w celu ochrony skóry przed nadmiernym promieniowaniem UV), Twoje ciało musi „widzieć światło”.

Okulary przeciwsłoneczne blokują główne okno ciała i zdolność większości gęstych fotoreceptorów do widzenia pełnego spektrum światła słonecznego. Tak, oczywiście, że skóra również ma fotoreceptory pochłaniające światło, ale to oczy są najbardziej kluczowym elementem procesu produkcji melaniny.

Natomiast to nie wszystko. Ostatecznie niemal NAJWAŻNIEJSZYM elementem jest..

4. ODŻYWIANIE

 

Jedną z najważniejszych strategii radykalnego zmniejszenia ryzyka oparzenia będzie zmniejszenie ilości olejów z nasion i PRZETWORZONEJ ŻYWNOŚCI. Oleje te są obciążone tłuszczami omega-6. Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, że oparzenia słoneczne są wynikiem działania promieni UV, które uszkadzają łatwo psujący się kwas linolowy, który jest osadzony w błonkach komórkowych skóry z powodu diety. PUFA są znacznie bardziej wrażliwe na utlenianie ze względu na ich strukturę wiązań chemicznych.

Jeśli będziesz spożywać przede wszystkim jakościowe tłuszcze, komórki skóry będą miały znacznie mniej tego łatwo uszkadzanego tłuszczu w błonach komórkowych skóry, a zatem nie będą mogły zostać uszkodzone przez promieniowanie UV w świetle słonecznym. Jednak pamiętaj – tutaj potrzeba ogromu czasu w odpowiednim żywieniu, a nie dnia lub dwóch. 

Suplementacyjne TIPY: 

 

1. ASTAKSANTYNA

Na szczęście listy składników odżywczych, które chronią skórę przed uszkodzeniami słonecznymi znajduje się astaksantyna. Przyjmowanie od 4 mg do 12 mg dziennie może pozwolić spędzić znacznie więcej czasu na świeżym powietrzu bez ryzyka poparzenia. Czerwony karotenoid naturalnie występuje w owocach morza i algach. 

2. Zielona herbata / ECGC

W jednym z badań wykazano, że przeciwutleniacz znajdujący się w zielonej herbacie zapobiega uszkodzeniom genetycznym w komórkach skóry narażonych na promieniowaniem UV.

3. Miedź 

Jest kofaktorem wielu enzymów, w tym tyrozynazy – odpowiedzialnej za produkcję melaniny. Niedobór zatem może ją hamować. Pomyśl o wątróbce, ostrygach, wodzie miedzianej, a także o Witaminach Morsa, które zawierają ją w ilości 1mg.

4. Witamina E 

Może absorbować energię ze światła UV. Odgrywa ważna rolę w fotoprotekcji, zapobiegając uszkodzeniom skóry wywołanym przez wolne rodniki. W pokarmie znajdziesz ją w nasionach słonecznikach, migdałach, maśle orzechowych. W Witaminach Morsa jest jej 12 mg. Witamina ta rozpuszczalna jest w tłuszczach, przyjmowanie jej ze zdrowym tłuszczem, takim jak awokado, olej kokosowy – zwiększy jej biodostępność.

No i na koniec.

Skoro słońce jest takie złe, to dlaczego zwierzęta tak bardzo je lubią? : )

 

Dziękuję.

 

Źródła: 

https://journals.physiology.org/doi/full/10.1152/physiol.00034.2019

https://www.sciencedaily.com/releases/2014/01/140117090139.htm

https://www.heart.org/en/news/2020/02/28/could-sunshine-lower-blood-pressure-study-offers-enlightenment

https://www.mdpi.com/1660-4601/15/12/2794

https://pubs.rsc.org/en/content/articlelanding/2016/pp/c6pp00316h/unauth

https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0152441

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3110746/

Przeczytaj również

Zdrowie

Naturalne sposoby na przeziębienie

Przeciętnie człowiek doświadcza od dwóch do czterech przeziębień rocznie.  Człowiek, nie-niedźwiedź. Ci mają stalową odporność i chorują rzadko albo wcale. Jednak co jeśli przyjdzie ten gorszy czas? Cieknący i swędzący nos, załzawione oczy, gorączka i kichanie przez cały dzień. Tak, to prawdopodobnie przeziębienie. Główna przyczyna wizyt lekarskich i nieobecności w pracy i szkole. Mimo postępu […]

Niedźwiedzie

Jak żyć? Wojciech Zimoląg, wielokrotny medalista MP, ME i MŚ kettlebell

🔥 A dzisiaj przy naszym ognisku..    Wojciech Zimoląg, trener medyczny i trener przygotownania motorycznego, sportowiec i masażysta. Wielokrotny medalista MP, ME i MŚ kettlebell lifting, zwycięzca międzynarodowej ligi Ultimate Girevik Cup, zawodnik i instruktor kickboxingu. Autor artykułów dla Body Challenge. Na co dzień uczę ludzi zdrowego ruchu, pokazuję jak skutecznie pozbyć się bólu, rozwijać […]

Zdrowie

Przez oddech do serca

Dzień dobry, niedźwiedziu! 🐻 Jeżeli to czytasz to na początek – rozgrzewka. 1. Wykonaj głęboki wdech nosem.. 2. Teraz przytrzymaj chwilę powietrze w płucach, policz do trzech….. 3. Zrób spokojny, niegwałtowny wydech…. Powtórz jeszcze raz. Wdech, przytrzymaj, policz i wydech. Jesteś tutaj?  Właśnie wykonaliśmy wspólnie świadomy oddech. Pełna uważność na wpis i bierzemy się do […]

Dzień dobry, niedźwiedziu! 🐻

Jeżeli to czytasz to na początek – rozgrzewka.

1. Wykonaj głęboki wdech nosem..

2. Teraz przytrzymaj chwilę powietrze w płucach, policz do trzech…..

3. Zrób spokojny, niegwałtowny wydech….

Powtórz jeszcze raz. Wdech, przytrzymaj, policz i wydech.

Jesteś tutaj? 

Właśnie wykonaliśmy wspólnie świadomy oddech.

Pełna uważność na wpis i bierzemy się do roboty.  : )

_

Moja przygoda z technikami oddechowymi trwa już w sumie od kilku lat. Nie będę ukrywał, że miała swoje wzloty i upadki. Zawsze brakowało mi systematyczności, takiej pracy dzień w dzień, która pozwoliłaby ocenić namacalnie długoterminowe skutki dla mojego ciała i ducha.

Dziś na tej sinusoidzie znajduje się zdecydowanie na fali wznoszącej, bo mija mi 11 miesiąc codziennego stosowania różnych technik oddechowych w swojej praktyce rozpoczynającej dzień.

Stąd pojawił się pomysł na wpis. Wkręciłem się w temat. Bardzo.

Dziś: oddycham powoli nosem, stosuję Metodę Wima Hofa, Oddech Alkaiczny, Oddech Ognia.

Pozbyłem się problemów z chrapaniem, mam więcej energii, zyskuję większą uważność.

Oddech to życie. Kiedy przestaje być tylko mechaniczną czynnością, a zaczynasz się mu przyglądać – osiągasz stan pełnego bycia Tu i Teraz.

To jedna z najbardziej podstawowych form medytacji.

Nim przejdziemy do kolejnego akapitu. Zróbmy proszę mały eksperyment. Później dowiesz się w jakim celu.

Odpal stoper na minutę i policz ile wdechów wykonasz w tym czasie. Zapisz gdzieś lub zapamiętaj tą liczbę.

Codzienne ćwiczenia oddechowe mogą zmniejszyć ryzyko zawału serca

 

Tak jak widzisz. Stosowanie metod powolnego oddychania może obniżyć ciśnienie krwi, zmniejszając w ten sposób ryzyko związane z chorobami sercowo-naczyniowymi.

Wcześniej poprosiłem Cię o wykonanie pewnego ćwiczenia. Dziękuję. Jeżeli zmieściłeś lub zmieściłaś się w liczbie do 10 wdechów na minutę to oddychasz powoli, czyli prawidłowo. Jeżeli w stanie spoczynku przekraczasz liczbę 15 to może warto zacząć nad tym poćwiczyć.

Ćwiczenia te określane są niefarmakologiczną metodą obniżania wysokiego ciśnienia krwi, dzięki czemu mogą być przydatną praktyką dla 1.3 miliarda osób dotkniętych tą chorobą na całym świecie. Warto zaznaczyć, że większość tych ludzi nie jest totalnie świadoma problemu. To właśnie dlatego wysokie ciśnienie krwi określa się mianem „cichego zabójcy”. W 2005r. przeprowadzono badanie na podstawie, którego określono, że zaledwie jedna minuta powolnego oddychania (10 wdechów na min) obniża o 8.6 mmHg skurczowe ciśnienie krwi oraz o 4.9 mmHg rozkurczowe ciśnienie krwi u osób z wysokim ciśnieniem krwi.

Z czego to wynika? 🤔

Z powodu zmian biochemicznych, które powodują relaksację, zwiększając przy tym poziom endorfin oraz obniżając adrenalinę i kwasowość krwi.

Powolne oddychanie – zwiększa długość skurczu przepony, minimalizuje częstość oddechów i co najważniejsze: pogłębia objętość wdechu i wydechu, maksymalizując w ten sposób ilość tlenu przedostającego się do krwioobiegu.

Powolne oddychanie dosłownie wpływa na Twój autonomiczny układ nerwowy, który kontroluje zarówno cześć współczulną (reakcja „walcz lub uciekaj”) jak i przywspółczulną, która wyzwala reakcje relaksacyjną. 

Każdy rodzaj zewnętrznego stresora (w tym środowisko technologiczne, w którym żyjemy) – wywołuje reakcję w układzie nerwowym, sygnalizując podwzgórzowi mózgu, aby ten wszedł w stan czujności i gotowości lub się uspokoił.

Dziś ludzie często oddają swoją uwagę, oglądają różne obrazki w przestrzeni cyfrowej, których mózg nie odróżnia od rzeczywistości i wywołują reakcje w układzie nerwowym, które nie przechodzą obojętnie.

Dlatego to gdzie idzie Twoja uwaga jest tak bardzo ważne.

Spędzaj czas pośród natury, ale również zacznij zwracać uwagę na oddech.

„Według badań powolne oddychanie obniża napięcie współczulne i podnosi napięcie przywspółczulne. Może to częściowo wynikać ze zmian ciśnienia w klatce piersiowej, stymulacji baroreceptorów tętniczych i krążeniowo-oddechowych oraz płucnych doprowadzających receptorów rozciągania lub przez ośrodkowe interakcje między ośrodkami oddechowymi i sercowo-naczyniowymi w modulacji pnia mózgu aktywność nerwu błędnego podczas oddychania.” – Frontiers in Physiology, 2023

Zmniejszenie stresu

 

Stres i lęk aktywują rekcję układu współczulnego. Kiedy dotyka Cię stres, uwalnia hormony takie jak noradrenalina i epinefryna, które stymulują produkcję glukozy i zmniejszają insulinę, wpływając na poziom cukru we krwi.

To w jaki oddychasz sposób – szybki, czy wolny, płytki czy głęboki – jest ściśle powiązane z Twoim ciałem jako całością. Wysyłasz w ten sposób komunikaty, które wpływają na Twój nastrój, poziom stresu, a nawet układ odpornościowy. Warto tym samym zwiększać swoją świadomość ciała i umysłu. Samo skupienie uwagi na oddechu może pomóc w odcięciu się od myśli i zmartwień, które nasilają stres.

W 2017 roku grupa naukowców odkryła, że oddychanie wpływa na aktywność mózgu, w tym stan pobudzenia i funkcje mózgu wyższego rzędu – to ważna informacja.

„Chociaż oddychanie jest powszechnie postrzegane jako prosta, autonomiczna funkcja podtrzymująca życie, od dawna wiadomo, że wpływa na zachowanie i myślenie wyższego rzędu ( 1 ). Powolne, kontrolowane oddychanie jest stosowane przez praktykujących pranajamę jogę i inne formy medytacji w celu wywołania uspokojenia psychicznego i stanów kontemplacyjnych, a w praktyce klinicznej jest stosowane w celu stłumienia nadmiernego pobudzenia i stresu, takiego jak niektóre rodzaje ataków paniki (2 , 3 ).”

Na podstawie badania można postawić tezę, że kontrolowane ćwiczenia oddechowe mogą MODYFIKOWAĆ zachowania w kontekście radzenia sobie ze stresem i inicjować odpowiednią równowagę napięcia autonomicznego serca, co jest terminem określającym zdolność serca do reagowania na stresory i regeneracji po nich.

_

Co robić?

 

1. Przede wszystkim zacząć przyglądać się swojemu oddychaniu.

Dobrą praktyką na początek może być ustawienie alarmu na konkretne godziny w ciągu dnia, żeby się zatrzymać i skupić na kontrolowanym, świadomym i powolnym oddychaniu.

2. Zacznij oddychać tylko przez nos

Unikniesz w ten sposób oddychania przez usta, co sprzyja hiperwentylacji i zmniejsza utlenowanie tkanek. Oddychanie przez usta będzie podnosić tętno i ciśnienie krwi, co powoduje zmęczenie i zawroty głowy. 

Dobrą praktyką będzie tutaj metoda oddychania Butejki. Google it.

  1. Weź mały wdech przez nos, a następnie mały wydech
  2. Zatkaj nos przez 5s, aby wstrzymać oddech, a następnie puść nos, by wznowić oddychanie
  3. Oddychaj normalnie przez 10s
  4. Powtórz

Kiedy przestaniesz oddychać przez usta i nauczysz się przywracać objętość oddechową do normy, Twoje tkanki i narządy będą bardziej dotlenione.

3. Zacznij stosować techniki oddechowe 

Może to być np. Box Breathing, czyli tzw. oddychanie pudełkowe / kwadratowe. To technika stosowana w Navy Seals, aby pomóc w radzeniu sobie ze stresem. Polega na oddychaniu przez nos w celu spowolnienia nadmiernego oddychania i podniesienia poziomu CO2 w celu zrównoważenia natlenienia.

  1. Rozpocznij od wydychania powietrza z płuc nosem, licząc powoli do 4.
  2. Wstrzymaj oddech i policz powoli do 4.
  3. Wdychaj powoli, licząc do 4 przez nos, utrzymując proste plecy i oddychając tak, by ramiona nie unosiły się w górę.
  4. Wstrzymaj oddech, powoli licząc do 4 i wróć do kroku 1.

Powtórz kilka razy.

_

Inną fajną formą oddychania będzie oddychanie jogiczne naprzemiennie nozdrzami. 

To bardzo proste.

  1. Zamknij prawym kciukiem nozdrze.
  2. Weź wdech przez lewe nozdrze.
  3. Zamknij lewe nozdrze i zrób wydech prawym.
  4. Kolejny wdech należy wykonać prawą dziurką. 

Potem wracasz do kroku nr 1 i powtarzasz wedle uznania.

_

Moje polecajki jeżeli chodzi o oddychanie z instruktażem:

 

Przygotuj się do sezonu z Witaminami Morsa : )

_

Dzięki!

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9905130/ – obniżenie ciśnienia krwi

https://www.science.org/doi/10.1126/science.aai7984 – oddychanie, a pobudzenie

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25906603/ – zdolność serca do reagowania na stresory (oddech)

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29395894/ – oddychanie jogiczne

1 thought on “Przez oddech do serca

  1. […] –  przed zaśnięciem wchodzę w wyuczony stan głębokiego relaksu, często połączony z ćwiczeniami oddechowymi i prostymi praktykami uważności/medytację. Kolejne narzędzie – natura i zmiana otoczenia. […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *